2013/02/02

Marynary XXXL


Kto by pomyślał, że dużo za duże, ogromne, męskie marynarki będą takim materiałem do sesji :)A jednak! To właśnie one zbudowały klimat. ,,Podkręciłyśmy" je połączeniem szpilek z gołymi nogami, futrzanymi czapami i lisami na szyję. Jak widac przestrzeń kuchenna stanowiła tło doskonałe :) A co nam jeszcze może przyjsc do głowy! Możliwości są nieograniczone :)


































Fot. Anna Krzęciesa
       Martyna Kasza

12 komentarzy:

  1. zazdroszcze tej kuchni, kogokolwiek ona jest! a stylizacje mi się skojarzyły z PRLem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kuchnia faktycznie booosssskka, ale sesja mi sie nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. no muszę przyznać, że kuchnia piękna + Świetny pomysł na sesję, macie śliczne nogi!

    OdpowiedzUsuń
  4. Komunistyczny look , mam mieszane uczucia.

    OdpowiedzUsuń
  5. pomysłowo i z fajnym klimatem :) ale macie nogi :)
    zapraszamy do nas, do zgarnięcia 2 mega czapy - http://damishstyle.blogspot.com/2013/02/redesigned-thoughts-konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zdjęcia :) zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tym razem jestem na nie, jakby reklama kuchni? o co chodzi? kiedys bylo ciekawie teraz mam wrazenie ze robicie z siebie modelki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja jestem na tak! bardzo niekonwencjonalne podejscie, ja sledze tego bloga na biezaco i sesje tematyczne sa urozmaiceniem dla codziennych outfitow ,a kuchnia jest tlem dla pieknych dziewczyn a nie jej reklama. pzdr

      Usuń
  8. bardzo ciekawa sesja:) fajny blog- oczywiście obserwuję!
    zapraszam do siebie ;)) http://vanguarddeer.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny pomysł na sesję!


    Obserwuję i przy okazji serdecznie zapraszam na konkurs - do wygrania bransoletka Missiu i lenonki :)
    KLIK KLIK

    OdpowiedzUsuń
  10. buuu nic specjalnego, co to ma byc za motyw przewodni?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawione komentarze,za te pozytywne jak i za konstruktywną krytykę :)