Kto by pomyślał, że dużo za duże, ogromne, męskie marynarki będą takim materiałem do sesji :)A jednak! To właśnie one zbudowały klimat. ,,Podkręciłyśmy" je połączeniem szpilek z gołymi nogami, futrzanymi czapami i lisami na szyję. Jak widac przestrzeń kuchenna stanowiła tło doskonałe :) A co nam jeszcze może przyjsc do głowy! Możliwości są nieograniczone :)
Fot. Anna Krzęciesa
Martyna Kasza
zazdroszcze tej kuchni, kogokolwiek ona jest! a stylizacje mi się skojarzyły z PRLem :D
OdpowiedzUsuńkuchnia faktycznie booosssskka, ale sesja mi sie nie podoba.
OdpowiedzUsuń...
OdpowiedzUsuńno muszę przyznać, że kuchnia piękna + Świetny pomysł na sesję, macie śliczne nogi!
OdpowiedzUsuńKomunistyczny look , mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńpomysłowo i z fajnym klimatem :) ale macie nogi :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas, do zgarnięcia 2 mega czapy - http://damishstyle.blogspot.com/2013/02/redesigned-thoughts-konkurs.html
Świetne zdjęcia :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńja tym razem jestem na nie, jakby reklama kuchni? o co chodzi? kiedys bylo ciekawie teraz mam wrazenie ze robicie z siebie modelki?
OdpowiedzUsuńa ja jestem na tak! bardzo niekonwencjonalne podejscie, ja sledze tego bloga na biezaco i sesje tematyczne sa urozmaiceniem dla codziennych outfitow ,a kuchnia jest tlem dla pieknych dziewczyn a nie jej reklama. pzdr
Usuńbardzo ciekawa sesja:) fajny blog- oczywiście obserwuję!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;)) http://vanguarddeer.blogspot.com/
Genialny pomysł na sesję!
OdpowiedzUsuńObserwuję i przy okazji serdecznie zapraszam na konkurs - do wygrania bransoletka Missiu i lenonki :)
KLIK KLIK
buuu nic specjalnego, co to ma byc za motyw przewodni?
OdpowiedzUsuń