A panterka? Czy połączona z zielenią , czy czernią, czy czym kolwiek - chyba już nigdy nie opuści mojej szafy:) w tamtym roku po zakończonym zimowym sezonie w second handzie zakupiłam za śmieszne 20 zł grube, wełniane , panterkowe futro. Wtedy miałam zawahanie, dziś patrząc po wybiegach myślę "kurde, to jest coś:)))"!
Krata. Zawsze była w modzie, u mnie w szafie raczej tylko pod postacią koszuli. W tym roku się przełamałam! Tyle pomysłów! Płaszcze, spódniczki, ponczo, szale , wszystko no! I w końcu tyle jest jej rodzajów, a ta szeroka skradła moje serce!!
No i oczywiście na ten szary, smutny zimowy okres nie może zabraknąć u mnie "czegoś" , co poprawi mi humor w takie dni! Strasznie lubię ożywić sobie stylizację chociażby kolorową torebką , czy kaloszami:) pastele jesienią? Czemu nie:) jak dla mnie - możemy nosić nawet neony! Będzie weselej :))
By An.
Kocham lato,słońce, upał, ten cały luz,energię, kolory, brak zasad więc kiedy niespodziewanie wkracza jesień z tą swoją ponurą miną, to jak kubeł zimnej wody na głowę! Jak to? Już?! Przecież jeszcze tydzień temu, jeszcze wczoraj...Trochę czasu zajmuje mi pogodzenie się z nową rzeczywistością. I to jest ten moment, w którym trzeba sięgnąć do kartonów, zweryfikować co jest, czego nie ma i powoli zacząć polowanie od nowa.To jest również ten moment kiedy noszę w sobie lekkie podekscytowanie, co też nowego w modzie na jesień, bo o zimie nie chcę jeszcze słyszeć ;)
Wiele z tych trendów, które pojawiły się w poprzednim jesiennym sezonie bardzo mi odpowiadało: krata, moro, militarne barwy, pantera, frędzle. Mimo iż obowiązują dalej, wcale nie są nudne, zmieniły trochę swoje oblicze, inaczej się je łączy, występują w innej fakturze i kolorystyce. Kiedy jeszcze wiosną połączyłam detale moro z dodatkami w panterę zostałam skrytykowana, a tu proszę! Teraz nosi się je razem :) Rozglądam się za czymś miłym, czym mogłabym się otulić, zawinąć może będzie to wełniana narzutka, może ogromny szal, który będzie i sobą, i narzutką czasami :) Bardziej niż zwykle pociąga mnie czerń.Moro kocham od zawsze i świetnie się w nim czuję,więc na pewno go nie zabraknie.Pokaz Balmain chyba najbardziej mnie ucieszył :) Bardzo lubię taką wojskową zieleń,khaki,i te męskie fasony w połączeniu ze szpilkami achhh :) Jeszcze odrobina sportu,jak w kampanii Adidasa z Ritą Orą i może ta jesień nie będzie taka zła :)
PS. Na te najbardziej paskudne dni, mamy z Anetą tą samą broń ko-lo-ry!:)
Kocham lato,słońce, upał, ten cały luz,energię, kolory, brak zasad więc kiedy niespodziewanie wkracza jesień z tą swoją ponurą miną, to jak kubeł zimnej wody na głowę! Jak to? Już?! Przecież jeszcze tydzień temu, jeszcze wczoraj...Trochę czasu zajmuje mi pogodzenie się z nową rzeczywistością. I to jest ten moment, w którym trzeba sięgnąć do kartonów, zweryfikować co jest, czego nie ma i powoli zacząć polowanie od nowa.To jest również ten moment kiedy noszę w sobie lekkie podekscytowanie, co też nowego w modzie na jesień, bo o zimie nie chcę jeszcze słyszeć ;)
Wiele z tych trendów, które pojawiły się w poprzednim jesiennym sezonie bardzo mi odpowiadało: krata, moro, militarne barwy, pantera, frędzle. Mimo iż obowiązują dalej, wcale nie są nudne, zmieniły trochę swoje oblicze, inaczej się je łączy, występują w innej fakturze i kolorystyce. Kiedy jeszcze wiosną połączyłam detale moro z dodatkami w panterę zostałam skrytykowana, a tu proszę! Teraz nosi się je razem :) Rozglądam się za czymś miłym, czym mogłabym się otulić, zawinąć może będzie to wełniana narzutka, może ogromny szal, który będzie i sobą, i narzutką czasami :) Bardziej niż zwykle pociąga mnie czerń.Moro kocham od zawsze i świetnie się w nim czuję,więc na pewno go nie zabraknie.Pokaz Balmain chyba najbardziej mnie ucieszył :) Bardzo lubię taką wojskową zieleń,khaki,i te męskie fasony w połączeniu ze szpilkami achhh :) Jeszcze odrobina sportu,jak w kampanii Adidasa z Ritą Orą i może ta jesień nie będzie taka zła :)
PS. Na te najbardziej paskudne dni, mamy z Anetą tą samą broń ko-lo-ry!:)
najbardziej do mnie przemawia sam wzór z panterką:)
OdpowiedzUsuńTrafiłam przypadkiem :-) Ciekawy wpis. Świetne inspirację. Zwłaszcza jesli chodzi o styl militarny. Panterka też nie pogardzę. Wprawdzie nie w total looku ale kilka zgrabnych akcentów chetnie załozę :-)
OdpowiedzUsuń