Dzisiaj troszeczkę w innym klimacie- troszkę mniej mody więcej
zabawy. Na parę dni przed świętami wybraliśmy się w słowackie góry. Było bombowo! Dużo adrenaliny, śmiechu i szaleństw w śniegu. Stwierdzam dziś, że jest we mnie jeszcze bardzooo dużo z dziecka i
wcale mi to nie przeszkadza:)
An.
Buty-Emu
Spodnie- Nike
Koszulka- SH
Bluza- Nike
Kurtka- Reserved
Komin- Bershka
Czapa- Mohito
Rękawiczki- Pull&Bear
A ja ten czas spędzam w ciągłym biegu - jak to przed świętami bywa. Ciągła gonitwa, zakupy, miliony spraw więc na taką okazję preferuję wygodny look. Płaskie buty, luźne spodnie i ciepła kurtka ,czapa , komin - idealnie sprawdzają się w takie dni jak dziś, mroźne i zabiegane:)
San.
Buty - Second hand
Spodnie- Pull&Bear
Sweterek- Fashion corner
Top- Zara
Komin- New Look
Torebka- River Island
Czapka- No name, stoisko Silesia
Kurtka- Pull&Bear
Bransoletki- Pandora, hand made
Urocze macie czapki dziewczyny:)
OdpowiedzUsuńA na takim dupolocie to bym sobie pozjeżdzała:)
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie,
Ewa
Wesołych świąt :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga ! :)
5 zdjęcie, to mina Anety jaką pamiętam ze szkoły :-)
OdpowiedzUsuńbuziaki i Wesołych- Ania F.
Dobrze, że bynajmniej pamiętasz uśmiech hehe:) Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuń